
dzisiaj, przeglądając pocztę, trafiłam na rysuneczek, który dostałam przy początku swojej rysunkowej działalności od jednego ze swoich najwierniejszych, chyba (a jeżeli nie, proszę, niech nikt mnie nie wyprowadza z blędu), fanów - Adama Kozłowskiego ;) (pozdrawiam serdecznie!). Do rysuneczku był załączony taki oto "dowcipasek":
- Tato, kto to jest naukowiec.
- Naukowiec to ktoś taki co ciągle się uczy.
- Ojej, to muszą się z niego wszyscy śmiać.
Jako, że Adam się ociąga z pisaniem doktoratu, a ja potrzebuję, tylko i wyłącznie po to, żeby dalej karmić swoje ego, kolejnego doktora - wszyscy dzielnie trzymamy kciuki za Adama i mówimy mu chórem: "do-na-u-ki-chu-ju!" ;)))))))))
Jeżeli ktoś chce wesprzeć Adama zapraszam tu: http://www.facebook.com/pages/Adas-pisze-doktorat/314533121924
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz